Japonia

Taksówką przez 6 kontynentów

Taxi to na ogół drogi środek lokomocji. Choć nie zawsze i wszędzie. Czasami to jedyny sposób, aby dotrzeć w zaplanowane miejsce. I na czas. Nieważne czy auto jest nowe czy stare, oznakowane czy nie, ważne, by kierowca był uczciwy i słowny. A z tym czasami bywa problem. A najuczciwszego spotkałem… w Warszawie.

Czytaj dalej

Koleją przez 6 kontynentów.

Wprawdzie nie przejechałem się słynną Koleją Transyberyjską, ale Transkanadyjską już tak. Do tego dochodzą podróże w Indiach, Peru, Australii, Japonii, Indonezji, Uzbekistanie, Chinach i Tunezji. O Europie nie wspominając. Opiszę niektóre z nich. A oprócz tego zamieszczę kilka innych tematów związanych z kolejnictwem.

Czytaj dalej

Japonia, a „Druga Japonia”, 2015

W sierpniu 1980 roku, na koniec pamiętnego strajku w stoczni gdańskiej, Lech Wałęsa zapowiedział zbudowanie w Polsce Drugiej Japonii. Niemal 35 lat później miałem okazję sprawdzić co z tego wyszło.

JaponiaPo ponad 10 godzinach lotu szerokokadłubowy Airbus 330 ląduje na tokijskim lotnisku Narita. Strażnik graniczny bez żadnych pytań stempluje mi paszport pieczątką, na której widnieje pozwolenie na trzymiesięczny pobyt w Japonii. To rezultat zniesienia wiz dla Polaków, trzy dekady temu – nie do wyobrażenia. Teraz zaczynają się moje zmagania z ogromem i zawiłością komunikacji publicznej Nipponu. Najpierw należy dotrzeć do Tokio. Spośród kilku możliwości wybieram pociąg Skyliner, gdyż jego stacja docelowa znajduje się w pobliżu mojego hotelu. Do pokonania jest 65 km, co zajmuje 41 minut. Długo. Normalnemu Shinkansenowi wystarczyłaby połowa tego czasu Czytaj dalej