Tak wiele ich widziałem. Miejsca, gdzie natura bardziej się wysiliła, tworząc coś co często określa się słowem “skarb”. Jak prezentują się, gdy zamiast na fotografii człowiek widzi je bezpośrednio? Przeważnie korzystnie, ale bywają też rozczarowania. Poniżej opowiem o moich wrażeniach. I jednych, i drugich.